Wiershot dziewiąty Ego i wierzba

Ma świadomość – ego – mówi mi, że ego – jego nie ma. Świadomość jest czymś nieokreślonym. Płynie od początku, który nie ma początku do końca bez końca. A ego? Ego jest chwilą ukrytą za wierzbą płaczącą. Gdy zniknie wierzba i jej płacz nad moją duszą, którą zamknąłem w szafie, ego stanie się tym samym co wierzba albo uwolni moją duszę z okowów starej szafy. Dwie drogi do wyboru, ale tylko jedna dobra. A drogę wybieram za pomocą monety.

Cofnij

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wiershoty i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *