Zegarowe deszczu strugi

Zegarowe deszczu strugi

deszcz puka

do moich drzwi

 

ktoś stuka

do okna snu

 

coraz większe

zaciekawienie

 

jest coś do

nieodgadnięcia

coś co dalej sięga

niż myśli

 

nie tak nie tak

nie wiem gdzie

zostawiłem światło dnia

 

tyka noc

 

zegar zadzwonił…

Cofnij

Ten wpis został opublikowany w kategorii Poezja i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *