Tam gdzie galimatias

Tam gdzie galimatias

tam gdzie galimatias –
tam racjonalność ma swoje granice,
wyobraźnia je łamie
tam gdzie rozum niedowidzi
umysł daje radę

tam gdzie galimatias
po kawie gubię umysł, wyobraźnia mi się zmniejsza
do głowy wypełnionej pestycydami
wkracza racjonalizm
ze swoimi brudnymi buciorami

tam gdzie galimatias
w ciągłym transie jestem
w poszukiwaniu umysłu
zamieniam pozłacaną głębie,
poczerniałą wewnątrz, w cudzysłów

tam gdzie galimatias
wstydzę się swych słów
mówiąc, że góra zmieszała się z dołem,
znów – nie pierwszy raz
zakręcę fortuny kołem

co z tego wyjdzie? do końca nie wiem
na górze radość w lekkim powiewie
na dole słabość ukryta w gniewie
a po środku – galimatias w chlewie

Cofnij

Ten wpis został opublikowany w kategorii Poezja i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *