Miesięczne archiwum: Listopad 2018

Znikający punkt część szósta

*** Po pewnym czasie wędrówki jego dłoń ciągle go paliła. Zobaczył z daleka fontannę. Leny była pokryta wodą. Dusiła się, ciągle się dusiła. Podszedł do Leny i dotknął ją ognistą ręką. „Może pomoże…”.

Opublikowano Proza | Otagowano | Skomentuj

Urodziny

Urodziny ciemno i mokro bez wspomnień czysta kartka i Ona wokół mnie czekam i rosnę dla Ojca, Matki rodziny i siebie stan hibernacji nagle widzę światło wśród tunelu ciemnego me urodziny zaczęły się od Tego Cofnij

Opublikowano Poezja | Otagowano | Skomentuj

Strony życia

Strony życia idę w prawą stronę zaglądam oczekuję Duszy mojej wychyla się zza drzewa spogląda to ja woła do mnie wnika w me ciało Prawo i Wola to My, krzyczy a potem cisza ciszą utkany idę w lewo śmieją się … Czytaj dalej

Opublikowano Poezja | Otagowano | Skomentuj

chwilka bólu

chwilka bólu czym jest ból? chwilą tylko częścią ciebie małą zmyłką trawi cię od środka inaczej go nie spotkasz boś ty jest bólem uświadom to sobie nic cię wtedy nie zaboli w ogóle Cofnij

Opublikowano Poezja | Otagowano | Skomentuj

Znikający punkt część 5

*** Mimo dotychczasowych sukcesów Sulea zaczął miewać czarne myśli. Przestał go nachodzić głos Łady i nikt mu już nie mówił, żeby brał zlecenia. Zamknął się w domu i myślał. Wraz z myślami o swojej zmarłej dziewczynie, przyszły myśli samobójcze. Coś … Czytaj dalej

Opublikowano Proza | Otagowano | Skomentuj