Małpa
niech małpa siada
i za dużo nie gada
szczególnie że nie rozumie
i niczego nie umie
niech małpa siada
koło gadziego sąsiada
może ją poduczy
jak ukraść parę kluczy
do serca i rozumu
niewdzięcznego tłumu
„bo widzisz – syczy gad
człek jest niezmiernie rad
gdy, mój szympansi kolego,
łechce się jemu ego”
A małpa siedzi, słucha
udaje że jest głucha
bowiem zna podpowiedzi węża
i chociaż gad umysł wytęża
i zabiega o posłuch małpy
ciągle wyciąga nowe karty
małpa tylko wcina nie-jabłko, banana
raz już została przez niego wygnana