Kamienne serce

Kamienne serce

Czas zniknął, a zegar zgubił kukułkę.
Wskazówki zostały połamane.
Wieczny restart zamienił się w reset.

Noc postępuje nad ranem.
Wschód stał się zachodem,
A Bóg bałwanem.

Wśród zimnej fuzji głazów serc,
Burzy synaps, gorących nerw.
Koniec człowieczeństwa przypieczętowałem.

Gdy to zrobiłem
Nikt się nie zorientował,
Żem człowieka w sobie pochował –

A gdy czas znów się pojawi
Chociaż wskazówek nikt nie naprawi,
Mój kamień zamieni się znów w serce.

Cofnij

Ten wpis został opublikowany w kategorii Poezja i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *